W Detektywie: Kryminalnej Grze Planszowej gracze wcielają się w role inspektorów pracujących dla rządowej agencji ANTARES. Detektywi otrzymają login upoważniający ich do korzystania z internetowej bazy danych agencji ANTARES, w której znajdą dane dotyczące podejrzanych, świadków, dokumentacje aresztowań i przebieg wcześniejszych śledztw. Gracze będą mieli wolną rękę w przeszukiwaniu bazy ANTARES jak i dowolnych źródeł, które pozwolą im rozwiązać sprawę.
Wykorzystaj każde narzędzie, które masz do dyspozycji, aby rozwiązać sprawę! Przeszukaj internet, sprawdź fakty i odkyrwaj kolejne wskazówki! Pamiętaj: nie grasz w detektywa - jesteś DETEKTYWEM!
Rozwiąż 5 odmiennych spraw i połącz je ze sobą
Rozbij czwartą ścianę - korzystaj z wszystkiego co może Ci pomóc!
Przeszukuj wirtualną, dedykowaną bazę danych, by zdobyć nowe informacje!
Współpracuj z innymi albo rozwiąż sprawę sam!
Detektyw: Kryminalna Gra Planszowa to klasyczne rozwiązywanie zagadek zamknięte w rozgrywce, osadzonej w XXI wieku, wprowadzające elementy internetowe oraz koncept czwartej ściany znany ze spektakli teatralnych.
UWAGA!
Do gry wymagany jest dostęp do internetu.
W Detektywie burzymy Czwartą ścianę, tak o grze wypowiada się jej projektant Ignacy Trzewiczek. Oferujemy w grze niesamowitą immersję jakiej nikt inny dotąd nie zagwarantował. Gracze nie grają postaciami prowadzącymi śledztwo, to gracze prowadzą śledztwo. Posiadają wszystkie dostępne narzędzia XXI wieku. Mogą skorzystać z Wikipedii, by potwierdzić informacje, mogą sprawdzić historię drugiej Wojny Światowej aby zweryfikować zeznania świadków. W Portalu tworzymy gry, gry które opowiadają historię i tym razem ponownie mamy niezwykłą historię do opowiedzenia.
UWAGA!
W grze występuje wulgarny język oraz sceny przemocy!
Zawartość:
5 talii spraw (175 kart tropów)
plansza
5 kart postaci
1 księga spraw
1 znacznik czasu
1 znacznik dnia
1 znacznik śledczych
15 żetonów autorytetu
10 żeetonów stresu
17 żetonów umiejętności
5 znaczników zużytych zdolności
5 żetonów specjalnych
1 instrukcja
30 zdjęć postaci.
Komentarze