Wzięli cię za niepoważną, gdy przeczytali list od ciebie, w którym pisałaś: "Jadę do Nowego Jorku".
Wzięli cię za głupią w tym mieście wielkich możliwości, gdy zgłosiłaś się jako reporterka do redakcji "New York Worlda" gazety należącej do Josepha Pulitzera.
Kobieta? Z prowincji, bo tak myśleli o Pittsburghu mieszkańcy Nowego Jorku końcem XIX wieku?
Teraz sama, w męskim świecie, musisz dotrzeć do sedna swojej historii i udowodnić, co dla ciebie znaczy free american girl.
Nigdy wcześniej nie widziano kobiety reportera. Pomysł Nellie Bly na przeprowadzenie tajnego śledztwa na Blackwell's Island, w nowojorskim przytułku dla obłąkanych, będzie nowatorski i przełomowy, a sama akcja brawurowa. Reportaż, który potem powstanie, nie tylko poprawi sytuację zamkniętych na wyspie chorych kobiet lecz także przejdzie do historii dziennikarstwa.
Od tego momentu dziennikarka, w tysiącu przebrań, będzie opowiadać Amerykę Amerykanom. Stanie się koszmarem polityków i decydentów. Będzie podróżować po świecie, przeżywać miłości i porażki. W apogeum popularności sama okrąży świat dookoła i zrobi to znacznie szybciej niż Phileas Fogg bohater opowieści Juliusza Verne'a.
Nellie Bly stanie się pionierką, postacią, która nigdy wcześniej nie istniała - kowalem własnego losu, nieustraszoną dziennikarką uzbrojoną jedynie we własną spostrzegawczość i silny głos - głos kobiety niezależnej.
Komentarze