Na pewno jest stary, gruby i brzydki powiedziała Zuza, moja kumpela, kiedy siedzieliśmy już w ławkach i czekaliśmy na nowego nauczyciela.
I nudny jak obiad z rodziną w niedzielę dodałem. Kiedyś w jednej książce ojca widziałem zdjęcie jakiegoś filozofa. Na zabawnego to on nie wyglądał.
Do klasy wszedł młody, uśmiechnięty człowiek w dżinsach i jasnej, sztruksowej marynarce. Dopiero po chwili dotarło do nas, że to właśnie ten, na którego czekamy.
Słuchajcie, jak to z wami jest? Czy lubicie zadawać pytania?
Chyba tak zawołał ktoś niepewnie z samego końca klasy, gdzie mieściły się stare mapy i akwarium. Po głosie poznałem Rysego, najwyższego chłopaka w szkole.
To świetnie, bo bez zadawania pytań nie znajdziecie odpowiedzi. Czy wiecie, co to jest filozofia?
Nie za bardzo wypaliła Zuza ale podobno to niezłe nudy. Wszyscy się roześmieli. Nauczyciel też się uśmiechnął.
To się zaraz okaże powiedział. Opowiem wam dziś o niezwykłym człowieku, który żył dawno temu w starożytnej Grecji...
Książka Łukasza Henela to fascynująca wędrówka po świecie historii filozofii. Jej bohaterowie, grupa młodych przyjaciół, pod przewodnictwem swojego nauczyciela poznają przedstawicieli różnych epok, nurtów i prądów myślowych. Autor napisał tę książkę z pasją, posługując się współczesnym, młodzieżowym językiem i pełną humoru narracją. To doskonałe wprowadzenie do świata myśli i idei dla ciekawych świata gimnazjalistów i licealistów, a nawet studentów kierunków niefilozoficznych. Ponadto książka ta może być bardzo przydatną pomocą dydaktyczną dla nauczycieli filozofii, etyki, historii i języka polskiego.
Komentarze