Od niemal dwustu lat debata ekonomiczna zdominowana jest przez dwa opozycyjne kierunki, socjalizm i kapitalizm, łączone z dwoma przeciwstawnymi koncepcjami człowieka i państwa: kolektywizmem i indywidualizmem. Z tej perspektywy wydaje się, że jeśli jest się krytycznym wobec socjalizmu, należy zaakceptować kapitalizm, jeśli zaś odrzuca się kapitalizm pozostaje jedynie socjalizm. Jednak w ostatnim wieku wielokrotnie pojawiały się próby znalezienia trzeciego rozwiązania, takiego, które łącząc zalety obu systemów byłoby w stanie uniknąć ich wad. Odpowiedzią okazał się solidaryzm.
O ekonomii solidarystycznej to wybór fragmentów z kompendium wiedzy ekonomicznej Lehrbuch der Nationalkonomie, autorstwa Heinricha Pescha, które proponuje alternatywne podejście do współczesnych wyzwań gospodarczych. Wybrane fragmenty przedstawiają koncepcję ekonomii solidarystycznej, opartej na zasadach międzyludzkiej solidarności i wartościach chrześcijańskich. W swoim podejściu do ekonomii, Pesch próbował połączyć najlepsze elementy socjalizmu i kapitalizmu, odrzucając jednak zarówno totalitaryzm, jak i nieograniczoną konkurencję. Jego koncepcja solidaryzmu opierała się na idei współpracy i wspólnoty, zgodnie z którą państwo, instytucje społeczne i jednostki współpracują ze sobą dla dobra wspólnego. W swoich pracach Pesch dążył do stworzenia systemu ekonomicznego, który respektowałby własność prywatną i zapewniałby wolność gospodarczą, ale jednocześnie uwzględniałby potrzeby i dobro wspólnoty.
Książka "O ekonomii solidarystycznej" może otworzyć oczy katolikom na współczesną Katolicką Naukę Społeczną, która promuje odpowiedzialność społeczną, sprawiedliwość i poszanowanie godności każdej osoby. Pesch przekonuje, że jedynym sposobem na trwałe ugruntowanie wartości gospodarczych jest zakorzenienie ich w transcendencji, czyli w Bogu i religii. Jego dzieło stanowi ważny wkład w dyskusję na temat roli etyki w ekonomii i podkreśla, że wartości moralne i duchowe są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania społeczeństwa.
Komentarze