Pamiętam czasy, kiedy praktycznie nie miałem pieniędzy. Spłacałem długi hazardowe, a to, co zostawało, szło na życie. Miałem ogromne pragnienie, aby wybrać się na wakacje. Potrzebowałem pieniędzy i dłuższego urlopu. Poprosiłem o urlop bezpłatny i... bez problemu go dostałem. Następnie zarejestrowałem się na kilka obozów chrześcijańskich i powiedziałem: "Teraz Ty płać, Panie...". W ciągu kilkunastu dni wszystko zostało opłacone. A to jakiś kolega, jak się dowiedział, że jadę na dany obóz, miał poruszenie w sercu, aby mi go opłacić, a to jakaś premia się trafiła... (fragment książki)
Grzegorz Miecznikowski - pasjonat słowa Bożego i ewangelizacji. W 2007 r. przemieniony nadprzyrodzonym spotkaniem z Bogiem, porzucił mroczny świat i przeszedł drogę od gorliwego ateisty do gorącego ewangelizatora. Bóg wyciągnął go z depresji, nerwicy, hazardu i przeprowadził zwycięsko przez chorobę onkologiczną. Dziś Grzegorz rozpala innych: z pasją głosi, ewangelizuje i wie, że nie ma nic niemożliwego dla tych, którzy dają się prowadzić Duchowi Świętemu. Na co dzień prowadzi Służbę Ogień Miłości w ramach Apostolskiego Ruchu Wiary.
Komentarze