Wiesz czego nie nauczyli Cię w szkole na historii? Że możesz wykorzystać ją na wiele sposobów: do promowania swojego biznesu, wydarzenia, dla podmiotów kultury i samorządów albo wpłynąć na postawy odbiorców. Ale jak się za to zabrać? Skąd wiesz czy nie zrobisz tego źle? Czy nie zostaniesz zhejtowany i odsądzony od czci i wiary? Czy w ogóle wolno Ci tak robić? No ba! Wystarczy wykorzystywać historię do działań marketingowych, bo wtedy promujesz podwójnie - markę i historię. Przygotowałam dla Ciebie mały przewodnik błędów, wtop, nudy itp., a także powodów, dlaczego nie wyszło. Pokaże Ci z jakich narzędzi w marketingu historycznym skorzystać, aby tego uniknąć. Ta książka jest dla przedstawicieli marek komercyjnych, które chciałyby wykorzystać historię do budowania swojej tożsamości i wizerunku, a także dla podmiotów kultury i samorządów. Dzięki niej zbudujesz relację z odbiorcą, zainteresujesz go swoją ofertą. Ta książka jest dla wszystkich, którzy mogą zadbać o marketing historyczny w Polsce. Myślę, że Kościuszko nie musiałby korzystać z tej książki. Jak budował społeczność zaangażowaną? On był w tym mistrzem. Sięgnij po tę książkę i sprawdź!
Komentarze