Hołd dla klasycznej angielskiej powieści detektywistycznej.
Książka znalazła się na krótkiej liście nominowanych do nagrody CWA Gold Dagger 2021.
Fantazja o tym, jak mogłyby wyglądać kryminały z panną Marple, gdyby pisano je współcześnie.
Washington Post
Śmierć chorej na serce dziewięćdziesięciolatki nie powinna budzić podejrzeń. I nie budzi. W każdym razie w zeznaniu Natalki, opiekunki zmarłej Peggy Smith, detektyw sierżant Harbinder Kaur nie znajduje nic niezwykłego
Dopóki nie dowiaduje się od Natalki, że starsza pani kłamała na temat stanu swojego serca, a ostatnio była przekonana, że ktoś ją śledzi. Jakby tego było mało, biblioteczka zmarłej obfituje w niezwykłą liczbę kryminałów, wszystkie z dedykacją dla Peggy. A każdy thriller psychologiczny, do którego zajrzała Natalka, zawiera tajemniczy dopisek PS. Dla PS.
Okazuje się, że Peggy Smith była konsultantką do spraw morderstw. Na zlecenie poczytnych pisarzy opracowywała wymyślne scenariusze śmierci, a o zabijaniu wiedziała więcej niż ktokolwiek inny.
Kiedy do mieszkania Peggy wdziera się uzbrojony zamaskowany napastnik, kradnie jedną z książek, a jej autor wkrótce zostaje znaleziony martwy, detektyw sierżant Harbinder Kaur wie już, że coś takiego jak niepodejrzana śmierć nie istnieje
PS. Dzięki za zbrodnie to wspaniała literacka zagadka kryminalna dla fanów Anthonyego Horowitza, Agathy Christie i każdego, kto kiedykolwiek zastanawiał się, jak autorzy wymyślają tak realistyczne zbrodnie
PS. Nie ufajcie nikomu!
Komentarze