Ta rajska fasada to cmentarzysko sekretów
Nazywana Uzdrowiskiem wieś Dobrowola przez dekady słynęła wyłącznie z malowniczego jeziora i popularnego ośrodka wczasowego. Wszystko zmieniło się w 1986 roku, kiedy na idylliczny pejzaż miejscowości cień rzuciła tragedia. Piętnastoletnia Justyna Dobrowolska zaginęła bez śladu. Miała dostarczyć list do ekskluzywnej willi, w której spędzali wczasy komunistyczni oficjele. Jedynym, co pozostało po zaginionej, był zaparkowany przy bramie rower oraz torebka, rok później odnaleziona u miejscowego handlarza starociami. Ekipa poszukiwawcza zastała pusty zamknięty dom, a jego ostatni lokator rozpłynął się w powietrzu.
Dziewiętnaście lat później na camping w Dobrowoli przyjeżdża oficer Piotr Werner. Prowadzi nieoficjalne śledztwo ze względu na niepokojące listy z pogróżkami, nawiązujące do porwania Justyny. Niewiele później na tarasie willi, przy której kiedyś zaginęła nastolatka, zostają znalezione zwłoki nieznanej kobiety.
Kim jest ofiara i co łączy ją ze sprawą zaginionej dziewczyny? Kto wysyła wiadomości z pogróżkami? I czy prawda ma szansę po latach wyjść na jaw, skoro wielu mieszkańców Dobrowoli pragnie, by została pogrzebana na zawsze?
Komentarze