Dorastali w jednym domu, budowali dwa państwa
To jedna z najbardziej niesamowitych historii. Szeptyccy. Wnukowie Aleksandra Fredry, potomkowie wielkiego kresowego rodu. Z pięciu braci dwóch zostało grekokatolickimi mnichami i patriotami ukraińskimi, trzeci polskim generałem w sztabie Piłsudskiego.
Generał Stanisław i biskup Andrzej do końca swoich dni utrzymywali niezwykle bliskie rodzinne relacje. Jednak pierwszy oddany był Ukrainie, a drugi Rzeczypospolitej.
Czy zrobili wystarczająco dużo, by pogodzić zwaśnione narody? Jak zachowali się wobec rosnących nacjonalizmów? Klemens w czasie wojny ratował żydowskie rodziny (. wziął pod opiekę Adama Rotfelda) za cichym przyzwoleniem brata Andrzeja, który równocześnie próbował porozumieć się z najwyższymi urzędnikami III Rzeszy w sprawie niepodległości Ukrainy i pozwalał działać nacjonalistom Stepana Bandery... Losy rodziny Szeptyckich jak w soczewce pokazują złożoność naszych dziejów. To biografia niezwykle aktualna w czasie, gdy na nowo układają się relacje Polski z Ukrainą. Jej lektura może prowadzić do głębokiego pojednania.
Tomasz P. Terlikowski, autor wielu bestsellerowych biografii, tym razem dotyka wielkiej historii wschodniej Europy.
Komentarze