Opis produktu
Cechy
Komentarze
Nowe wydanie powieści Nataszy Sochy
Rewelacyjna książka o kobietach takich jak ty! Czasem gorzka, czasem bardzo słodka jak życie. Nie mogłam się oderwać!
Magdalena Witkiewicz
Wiktoria architekt z wykształcenia, kura domowa z konieczności wiedzie idealne życie u boku Tymona. Spełnia jego zachcianki, prowadzi perfekcyjny dom i rozróżnia wszystkie rodzaje garnków. Gdy pewnego dnia mąż oświadcza jej, że oczarowała go kognitywna inteligencja niejakiej Anny, życie Wiktorii zmienia się o sto osiemdziesiąt stopni.
Zraniona i nieszczęśliwa zaszywa się w malowniczej niemieckiej wiosce, gdzie poznaje inne kury domowe, równie zagubione i sfrustrowane. Razem rozpoczynają dość ryzykowną przygodę gotowanie topless w weneckich maskach przed kamerą, a filmy umieszczają w Internecie...
Czy będzie to sposób na nowe życie?
Czy cztery kury domowe znowu poczują się atrakcyjnymi kobietami?
Czy odnajdą szczęście i własną seksualność?
Natasza Socha (aż chciałoby się powiedzieć: ta nasza Socha!) niczym J-23 penetruje zagranicę, wiele przy tym mówiąc o Polkach i Polakach. To proza bardzo mi bliska: bez zbędnych określeń, ostra, celna, ironiczna. Lekko wciąga i trzyma do końca.
Henryk Sawka
Rewelacyjna książka o kobietach takich jak ty! Czasem gorzka, czasem bardzo słodka jak życie. Nie mogłam się oderwać!
Magdalena Witkiewicz
Wiktoria architekt z wykształcenia, kura domowa z konieczności wiedzie idealne życie u boku Tymona. Spełnia jego zachcianki, prowadzi perfekcyjny dom i rozróżnia wszystkie rodzaje garnków. Gdy pewnego dnia mąż oświadcza jej, że oczarowała go kognitywna inteligencja niejakiej Anny, życie Wiktorii zmienia się o sto osiemdziesiąt stopni.
Zraniona i nieszczęśliwa zaszywa się w malowniczej niemieckiej wiosce, gdzie poznaje inne kury domowe, równie zagubione i sfrustrowane. Razem rozpoczynają dość ryzykowną przygodę gotowanie topless w weneckich maskach przed kamerą, a filmy umieszczają w Internecie...
Czy będzie to sposób na nowe życie?
Czy cztery kury domowe znowu poczują się atrakcyjnymi kobietami?
Czy odnajdą szczęście i własną seksualność?
Natasza Socha (aż chciałoby się powiedzieć: ta nasza Socha!) niczym J-23 penetruje zagranicę, wiele przy tym mówiąc o Polkach i Polakach. To proza bardzo mi bliska: bez zbędnych określeń, ostra, celna, ironiczna. Lekko wciąga i trzyma do końca.
Henryk Sawka
Komentarze