Powieść o terrorze miłości, który nie pozwala dorosnąć.
Ojciec zmarł nagle, bez zapowiedzi. Zostawił po sobie duszne mieszkanie, dziwną książkę pełną indiańskich mądrości i nieoswojonego psa gryzącego do krwi. Stanisław niewiele z tego rozumie. Życie w wygodnej symbiozie z mamcią, której miłość szczelnie wypełniała każdy brak, nie wymagało aktów odwagi. Temu wszystkiemu musi jednak stawić czoła w pojedynkę. Bierze więc żarłocznego Rambo za przewodnika i meandrując między wieczną nieobecnością ojca i nadobecnością mamci, próbuje odkryć prawdę o mężczyźnie, który sprowadził go na ten świat, a przede wszystkim - o sobie samym.
Weź z nią zatańcz to historia oswajania. Filip Zawada opowiada o zaufaniu, którego potrzebujemy, aby ofiarować sobie i innym przestrzeń do życia na przekór planom. I o tym, jak trudno pogodzić się ze stratą, gdy zostajemy uwięzieni w wiecznym półrozstaniu z kimś, kogo nie było nam nawet dane dobrze poznać.
Komentarze