Maggie odziedziczyła po swoich rodzicach dar przenoszenia się w czasie. Wiedzie trzy różne życia w 1861, 1941 i 2001 roku.
Każdej nocy, gdy kładzie się spać w jednej epoce, budzi się w kolejnej. I tak do jej dwudziestych pierwszych urodzin, kiedy to będzie musiała na zawsze porzucić dwa życia i wszystkich, których tam zna.
W 1861 jest córką amerykańskiego senatora, właśnie wybuchła wojna secesyjna, a stolica pełna jest szpiegów z Południa oraz rannych żołnierzy. W 1941 pracuje jako pielęgniarka w marynarce wojennej i na okręcie szpitalnym udaje się do Pearl Harbor. Zaś w 2001 jest świetnie zapowiadającą się studentką medycyny, spełniającą marzenie o tym, by zostać chirurgiem. Choć Maggie przyrzeka sobie, że nie zaangażuje się uczuciowo, w każdej epoce jej serce zdobywa intrygujący mężczyzna, co utrudnia podjęcie ostatecznej decyzji. A czasu jest coraz mniej. Jak w tak zawiłej sytuacji dziewczyna ma wybrać tylko jedno życie, a pozostałe porzucić?
Komentarze