Warszawa, wiosna 1938 roku. Osiemnastoletnia Zuzanna wierzy, że jej życie będzie usłane różami. Pewnego wieczoru zachwyca ją wygrywana na skrzypcach melodia, a kilka dni później poznaje zdolnego muzyka i traci dla niego głowę. Rodzi się pierwsza miłość, pojawiają marzenia i plany, a potem przychodzi wojna. Znaczy kolejne miesiące pasmem strat, cierpienia i bólu
Zuzanna zaczyna pracę na Poczcie Głównej i włącza się w podziemną walkę z okupantem. Zostaje przydzielona do komórki P zajmującej się przechwytywaniem anonimowych donosów pisanych przez Polaków do Szanownego Pana Gestapo. Jeden z listów rozdziera jej serce. Okazuje się, że działalność konspiracyjna to niebezpieczna gra, w której stawką jest nie tylko życie, ale i miłość.
Listy do Gestapo to poruszająca do głębi spowiedź kobiety, która stanęła przed dramatycznymi wyborami. Opowieść o życiu brutalnie zmienionym przez wojnę. O ranach, które nigdy się nie goją, winach, które domagają się odkupienia, i przebaczeniu, które być może nie nadejdzie.
Poruszająca historia wielkiej miłości. Ta powieść złamała mi serce. Piękna! Barbara Wysoczańska
Komentarze