Miasta piszą się architekturą, kawą i kulturą. I historiami zapisywanymi na paryskim bruku, smakowanymi magdalenkami z Combray, wiedeńskim Sachertorte i preclami z krakowskiego Rynku. Wielkie sale koncertowe, festiwale z czerwonym dywanem, wystawy arcydzieł przyciągają widzów z całego świata. Potrzebni niepotrzebni to opowieść o zdarzeniach niezauważonych. Kulturze, która plecie się niewielkimi wernisażami, rękami artystów, o których nieczęsto piszą gazety. Na ich koncerty i wystawy przychodzi kilkanaście osób. To właśnie ta twórczość dostępna, bezpośrednia i lokalna tworzy prawdziwe serce miasta. Znane mieszkańcom, turystom z rzadka. Niedofinansowani, nie zawsze zauważeni, ale wciąż tworzą artyści. Niepotrzebni słupkom finansowym, potrzebni atmosferze i duchowi miasta. Kim są potrzebni niepotrzebni i jak tworzą miasta?
Komentarze