Szczerość popłaca do czasu.
Isabelle Shay jest bezgranicznie szczera. Ten jeden raz pozwala sobie jednak na drobne oszustwo. Za parę minut ma zacząć nową pracę, a kolejka w kawiarni nie ma końca. Kiedy więc barista po raz trzeci woła "Amy" po odbiór dyniowego latte - dokładnie takiego samego, jakie zamówiła Izzy- podszywa się pod nieznajomą i odbiera kawę.
W pośpiechu wpada prosto na najatrakcyjniejszego mężczyznę, jakiego kiedykolwiek widziała. Wszystko zdaje się układać wprost idealnie aż do momentu, kiedy mężczyzna żegna ją słowami: "Do jutra, Amy".
Izzy jest przekonana, że wkrótce uda jej się wyprostować nieporozumienie. Jednak gdy dociera do biura i spotyka swojego nowego szefa, okazuje się nim nie kto inny jak mężczyzna z kawiarni.
I chociaż Blake był czarujący wobec "Amy", to dla Izzy jest aroganckim gburem, który wcale nie uważa jej wyjaśnień za zabawne.
"Nie uda wam się nie zakochać w twórczości Lynn!"- Ali Hazelwood, autorka powieści"The Love Hypothesis"
Komentarze