Ewa Ewart poleca: pełna zaskakujących zwrotów akcji, fascynująca opowieść.
Zanim odejdzie na emeryturę, nadinspektor Norbert Matula chce rozwikłać sprawę zagadkowej śmierci handlarza sztuką Hildebranda Gurlitta, przekonany, że za przedwczesnym zamknięciem dochodzenia stoją polityczne matactwa ludzi dążących do zahamowania procesu denazyfikacji w powojennych Niemczech. Nieoczekiwanie tropy śledztwa wiodą do niewielkiego polskiego miasteczka - Jasła, gdzie w czasie wojny władzę dzierżył starosta Walter Gentz - pochodzący z Dsseldorfu prawnik, miłośnik Nietzschego, a zarazem bezwzględny oprawca, który doprowadził do niemal całkowitego unicestwienia miasteczka. Co łączyło Gurlitta, Gentza oraz zakochaną parę - mieszkankę Jasła Zofię Kaczkowską i podoficera Rudolfa Simona, który miał u niej domu kwaterę? I jaką rolę odegrał w ich losach zaginiony autoportret Rembrandta?
Dlaczego Jasło musiało zginąć? Walter Gentz, niemiecki starosta, początkowo z pasją je budował, by następnie - ogarnięty wściekłą furią - wydać na miasto wyrok totalnej zagłady.
"Sprawa Diabła" to pełna zaskakujących zwrotów akcji, fascynująca opowieść, w której Andrzej Jeznach szuka przyczyn bezsensownego, podszytego nienawiścią aktu zniszczenia. Autor porusza się w świecie prawdy i fikcji, zgrabnie łącząc fakty historyczne i pogmatwane losy prawdziwych bohaterów z wątkami fabularnymi. Portret niemieckiego starosty Jasła, jaki wyłania się z narracji, zmusza do uniwersalnych refleksji: o skutkach ideologicznego zaślepienia i czynach jednostki ogarniętej chorym fanatyzmem. Rodzą się nieuchronne pytania o granice czynienia zła przez człowieka i o dziejową sprawiedliwość. Ewa Ewart, wielokrotnie nagradzana dziennikarka, reżyserka i producentka filmów dokumentalnych
Komentarze