Na jakim cmentarzu jest pochowanych najwięcej mistrzów olimpijskich? Dlaczego niewiele osób zapala świeczki na grobie najlepszego szablisty świata Jerzego Pawłowskiego? Jaką historię przypomina warkocz na mogile Elżbiety Duńskiej - Krzesińskiej? Na czym, według Bolesława Prusa polegała wyższość roweru nad koleją żelazną? Kto brał udział w pogrzebie Ireny Szewińskiej? Każda mogiła to historia, cmentarz to zbiór opowieści, kilka cmentarzy to już książka. O ile dwa wcześniejsze tomy "Warszawa idzie na mecz" opowiadały przede wszystkim o miejscach, związanych ze sportem i wydarzeniach, o tyle ten opowiada o ludziach, którzy to wszystko tworzyli. To rodzaj kilkuset nekrologów, przypominających postacie znane lub całkiem dziś zapomniane, a z różnych powodów warte poznania. Na cmentarzach Warszawy i okolic leży historia polskiego sportu. O ludziach ją tworzących jest ta książka - leksykon, przewodnik - zamykająca "trylogię warszawskiego sportu". Tego nie znajdziecie w Internecie.
Komentarze