Mieczysław Karłowicz (1876-1909) - jeden z najwybitniejszych polskich symfoników, postać nieco tajemnicza w swej złożoności: późny romantyk i pozytywista zarazem, introwertyk i aktywny działacz społeczny, wrażliwy skrzypek i odważny taternik wytyczający nowe szlaki górskie, jeden z pierwszych narciarzy wędrujących po Tatrach, współtwórca TOPR-u, fotografik, literat, publicysta Tragiczna, przedwczesna śmierć sprawiła, że pozostawił dorobek kompozytorski nieduży, lecz wyjątkowego formatu - młodzieńcze pieśni, Koncert skrzypcowy, Symfonia "Odrodzenie" i sześć poematów symfonicznych zajmują wyjątkowe miejsce w literaturze muzycznej. Kochająca go matka mówiła, że "jego muzyka, jak on sam - do dna smutna". Czy rzeczywiście? Anna Woźniakowska śledzi rozwój i losy Mieczysia - Miecia - Mieczysława z nadzwyczajną empatią, pozwala czytelnikowi dyskretnie wejrzeć w bogatą, skomplikowaną naturę człowieka, którego działalność do dziś imponuje niebywałym rozmachem, a przejmujące utwory - nasycone tematyką niespełniającej się miłości, tęsknoty i śmierci - dotykają szczytów piękna i esencji życia ludzkiego.
Komentarze