Znany pisarz prowadzi telelinię wsparcia dla osób mających myśli samobójcze. Dzięki niej dowiaduje się o mrocznym wydarzeniu z przeszłości pewnego człowieka. Tyle że ten człowiek był bohaterem jednej z jego książek
CZY ZBRODNIE OPISYWANE NA KARTACH POWIEŚCI WYDARZYŁY SIĘ NAPRAWDĘ? Którędy przebiega granica między umysłem autora, mordercy oraz czytelnika? Wreszcie, co ma z tym wspólnego wykwintna kolacja zjedzona przy zgaszonym świetle (i to, co na niej serwowano)?
Wielka miłość do tanatopraktorki, luksusowe potrawy i wspólna zbrodnia zaprowadzą was prosto w odmęty morderczego szaleństwa.
Przełamcie wszelkie tabu. Po tej lekturze już nigdy nie będziecie tacy sami. Lepiej zasiądźcie do niej na czczo i z zapasem środków uspokajających.
TYLKO DLA DOROSŁYCH
Komentarze