Ta książka to coś więcej niż przewodnik. Autorka zaprasza do odkrywanie miejsc, które są jej szczególnie bliskie, zachęcając do niespiesznego i uważnego ich poznawania. Dzieli się swoimi wrażeniami i refleksjami, rozmawia z inspirującymi ludźmi. W zajmujący sposób opowiada o regionie, którego wyróżnikiem jest niewątpliwie dziedzictwo geologiczne, bo Góry Świętokrzyskie i Sandomierszczyzna, to kraina kamieniołomów, jaskiń (z bajecznej urody Jaskinią Raj na czele), słynnych gołoborzy i fantastycznych lessowych wąwozów. Nie brakuje tu również fascynujących miast i miasteczek przepiękny stary Sandomierz to oczywiście numer jeden z ich listy.
Wśród odwiedzanych przez autorkę miejsc znalazły się też osobliwości, jakich próżno szukać gdzie indziej w Polsce. Jedyne w kraju muzeum organów Hammonda, pomnik żeliwnego kaloryfera, kopalnia z czasów neolitu, Żywe Muzeum Porcelany, to tylko niektóre z nich. Pojawią się także wątki literackie związane z Sienkiewiczem, Żeromskim, Myśliwskim i Tokarczuk.
Fragment wstępu autorki:
Będziemy jeść jabłka i śliwki, kosztować lokalnych win, zażywać kąpieli w wodzie wprost przesyconej siarką oraz coś z zupełnie innej beczki tropić ślady dinozaurów. I nigdzie się przy tym nie spiesząc, bo i po co. Świętokrzyskie to kraina idealna do podróżowania w niespiesznym rytmie. Zanurzmy się w niej razem.
Komentarze