Bródno. Targówek. Zacisze. Targówek Fabryczny. Utrata. Elsnerów. Wszystko spięte jedną klamrą dzielnicy, a jednak zupełnie inne, mające swoją własną tożsamość i unikalny klimat, który coraz bardziej się rozmywa przez działalność MSI oraz brak zainteresowania napływowych mieszkańców, którzy przyjmują, że skoro dzielnica nazywa się Targówek, to znaczy, że to zupełnie dla nich obojętne, czy to Bródno, czy Utrata. Nic gorszego - zwłaszcza dla starych mieszkańców tych osiedli. Bródno to najstarszy gród na terenie Warszawy, pozostałości kolejarskiego imperium oraz park rzeźby w samym centrum. Targówek Mieszkaniowy ma mnóstwo przedwojennych klimatów, które poukrywane są pomiędzy blokami i najstarszy w mieście cmentarz żydowski. Targówek Fabryczny to prawdziwy skansen ze starymi hutami i fabrykami, a także eksperymentalną stacją metra. Zacisze to prawdziwa mekka znanych osobistości polskiej estrady i wiele starych historii. Elsnerów, Lewandów i Utrata zaś to stare drewniane domki, dwa zlikwidowane forty Twierdzy Warszawa, zalew rekreacyjny, czy miejsce śmierci hitlerowskiego generała. Na deser mamy spacer po Cmentarzu Bródnowskim - niedocenianym zabytku, na którym spoczywa wiele znanych postaci. Zapraszam na spacery po tej nieodkrytej i bliskiej memu sercu dzielnicy z jednym zastrzeżeniem: pamiętajmy o rozróżnianiu poszczególnych części!
Komentarze