Opis produktu
Cechy
Komentarze
Nie pamiętam całej reszty naszej rozmowy. Być może jeszcze na schodach opowiedzieli mi, jak Adama zidentyfikowała sekretarka z Rady Żydowskiej, znajoma Stefy. A może dowiedziałem się o tym później. Pamiętam, jak potem staliśmy przed kamienicą. Wóz Pinkerta – drewniany, zaprzęgnięty w brązową klacz – stał w cieniu. Pracownik zakładu pogrzebowego - szczupły mężczyzna o ściągniętej twarzy - mówił coś o zaziębieniu się i zapinał mi płaszcz. Ale nie było mi zimno. Pozostało we mnie jedynie uczucie, że zabrano mnie gdzieś daleko w morze i już nigdy nie zdołam dotrzeć na stały ląd. Jeden wstrząs potrafi człowieka złamać i gdy ujrzałem ciało Adama na tyle wozu, wiedziałem, że moje życie dobiegło końca. Spod szorstkiego koca widać było jedynie twarz. Obróconą, jak gdyby tuż przed śmiercią usłyszał czyjeś wołanie z lewej strony. Oczy miał zamknięte, włosy zmierzwione. Skóra była ciastowata i pożółkła. Czy właśnie wtedy człowiek od Pinkerta opowiedział mi, jak znaleziono chłopca? (...) "Nie ma już tutaj Adama" - myślałem. Pięć małych słów, które nie mogły się jakoś zmieścić w mojej głowie. Wylały się ze mnie w beznadziejną pustkę, większą od wszystkich uczuć i myśli, jakich doświadczyłem w życiu. Kiedy pragnienie rozbudzenia go spływało po moich policzkach, zacząłem go przepraszać. Nie chciałem, żeby myślał, że zrobił coś złego; dziecko nie powinno iść na śmierć z poczuciem winy w sercu. Zamierzałem wziąć go na ręce i zanieść do mieszkania, ale gdy odkryłem koc, odebrało mi dech: był nagi, a prawą nogę miał odciętą w kolanie... Powieść kryminalna noir rozgrywająca się w warszawskim getcie. Jesień 1940. Hitlerowcy izolują 400.000 Żydów na niewielkim obszarze polskiej stolicy, tworząc wyspę odciętą od świata zewnętrznego. Erick Cohen, starszy wiekiem psychiatra, musi przeprowadzić się do niewielkiego mieszkanka, zajmowanego przez swoją siostrzenicę i ukochanego siostrzeńca, dziewięcioletniego Adama. Pewnego zimowego dnia Adam znika. Nazajutrz jego zwłoki zostają odnalezione w kolczastym drucie otaczającym getto. Chłopcu ucięto nogę, a w ustach ma kawałek linki. Kiedy niedługo potem zostaje odnalezione ciało dziewczynki bez jednej dłoni, zaczyna rodzić się podejrzenie, które wprost nie mieści się w głowie - oto jakiś żydowski odszczepieniec zwabia dzieci w pułapkę. Chcąc schwytać mordercę, Eryk musi porzucić wszystko, co jeszcze mu zostało, i zapuścić się w najgroźniejsze zakątki Warszawy pod niemiecką okupacją... "Niebanalny bohater, kryminalna zagadka i dynamiczna fabuła, a równocześnie wielowarstwowa, poważna książka, w której Zimler składa hołd ofiarom Holocaustu." "Independent" "Fascynująca, thrillerowa narracja, sprytnie wykorzystująca bohatera tak bardzo odmiennego od energicznych postaci typowych dla większości dzisiejszej literatury, to mistrzowskie posunięcie Zimlera". "Crime Time" "Żywy, dojmujący portret człowieka, który na własną rękę usiłuje zaprowadzić ład w szaleństwie Trzeciej Rzeszy". "Jewish Chronicle" "Niecodzienny narrator Zimlera - duch pokutujący między dwoma światami - opowiada niesamowitą i poruszającą historię. Niezwykłe, napisane z wielką wrażliwością świadectwo życia ofiar i ocalałych z warszawskiego getta." "Vijesti"
Komentarze