Ogród ciemności i inne opowiadania (dodruk 2021)

WYDAWNICTWO LITERACKIE
Autor: Lem Stanisław
Data dystrybucji: 2021-02-02
Data premiery: 2017-10-26
Grubość grzbietu oprawy lub długość towaru: 50mm
Numer wydania: 1
Rodzaj oprawy: miękka
Szerokość towaru: 143mm
Waga: 0,76kg
Wysokość towaru: 205mm
48 punktów lojalnościowych za ten produkt
Dostępność:
dostępny
EAN:
9788308064320
Kod producenta:
474
Czas wysyłki:
24 godziny
48,00 zł
Kup teraz
Dodaj do ulubionych Zapytaj o produkt
Opis produktu
Cechy
Komentarze
Opowiadania Stanisława Lema w subiektywnym wyborze Tomasza Lema, syna pisarza Odkrywanie Lema nigdy się nie kończy. Do jego opowiadań zawsze można wracać i mieć pewność, że odnajdziemy w nich nowe wątki i pokusimy się o nowe interpretacje. To lektura pełna wiedzy i genialnych pomysłów, podtekstów filozoficznych, zmuszająca do zastanowienia, ale też w wielu fragmentach nadzwyczaj zabawna.  Czytając teksty Lema nie sposób nie zadać sobie pytań, skąd pisarz czerpał inspiracje i czy jego inwencja twórcza miała jakiekolwiek granice? Niniejszy tom ma wyjątkowy charakter – wyboru tekstów dokonał syn pisarza, Tomasz Lem. Obok opowiadań znanych z różnych cykli czytelnik odnajdzie tu także teksty, które nawet dla „lemologów” stanowią nie lada gratkę. Młodzieńcze powiadanie Ogród ciemności wcześniej ukazało się jedynie w prasie, a utwór Czarne i białe po raz pierwszy publikowany jest w książce Stanisława Lema. Pewien eklektyzm niniejszego zbioru spowodowany jest względami osobistymi. Na przykład bez Ogrodu ciemności moja przyszła matka nie zainteresowałaby się Stanisławem Lemem jako kandydatem na męża i nie mógłbym napisać tych kilku słów. Natomiast Czarne i białe to opis alegorycznego snu, który przyśnił się ojcu w Wiedniu w okresie, kiedy pożegnał się już z beletrystyką — zaskakująco odległy od jego literackiego emploi. Pomiędzy tymi dwoma biegunami znalazły się opowiadania zarówno młodzieńczego jak i dojrzałego Lema. To oczywiście subiektywna ocena, ale odnoszę wrażenie, że w tym zestawieniu nawet utwory znane czytelnikowi ukazują swoje nowe, zaskakujące oblicze. Tomasz Lem