Opis produktu
Cechy
Komentarze
W dobie wirtualnej próżności pojawiła się nietuzinkowa książka Polski hip hop posiada wiele twarzy autorstwa dwóch pionierów polskiego hip hopu – Sadiego i Graffa – którzy zaczynali tworzyć tę subkulturę, gdy O.S.T.R. miał trzy lata, a Bogna Świątkowska nie wiedziała, co to jest rap, następnie jako jedni z pierwszych w Polsce kontynuowali rozwój hip hopu przez kolejne 20 lat, w czasach bez Internetu, bez dostępu do mediów, bez telefonów komórkowych. Polski hip hop posiada wiele twarzy nie jest książką biograficzną, ponieważ książkę biograficzną może napisać każdy. Jest natomiast najbardziej wiarygodnym zbiorem informacji na temat początków kultury hip hop w Polsce. Książka została doceniona przez Hirka Wronę, Liroya, Druha Sławka, a także przez wielu czytelników z subkulturowego środowiska hip hop. Polski hip hop posiada wiele twarzy poprzez swoją treść bezdyskusyjnie zapisuje fundamentalną część historii polskiej kultury hip hop, oddając hołd wielu pionierom, którzy zapoczątkowali w Polsce artystyczne formy tej subkultury, takie jak breaking, graffiti, dj-ing, rap, kilkanaście lat przed audycją Kolor Szok i pierwszymi polskimi czasopismami hip hop, które pojawiły się dopiero w połowie lat 90. Każdy, kto uważa, że uczestniczy w tworzeniu kultury hip hop, powinien tę książkę przeczytać nawet kilka razy, ponieważ to jest polska hiphopowa świadomość bez znajomości której mówienie o sobie: „jestem hip hop” lub tworzenie polskiego hip hopu, jak powiedział Liroy, jest drętwe. Dla fanów dobrego rapu publikacja zawiera album CD: Zibbster „90’s Baby”. Siłą książki jest potężna dawka niepublikowanej wcześniej wiedzy bez cenzury i medialnej kontroli. Wiedzy opartej na faktach, których nie ma w innych tego typu drukowanych publikacjach, a nawet w Internecie. Każdy, kto chce wyjść z obszaru stereotypów, każdy, kto chce dowiedzieć się, jakie są prawdziwe założenia kultury hip hop (True School), powinien tę książkę posiadać, ponieważ jest to bezkonkurencyjny klasyk gatunku dający możliwość czerpania wiedzy ze źródła, a nie z kałuży.
Komentarze