Kościół w czasach katedr i krucjat

PAX
Autor: Daniel-Rops
Data dystrybucji: 2019-11-28
Data premiery: 2019-11-28
Grubość grzbietu oprawy lub długość towaru: 52mm
Liczba stron: 695
Numer wydania: 1
Rodzaj oprawy: twarda
Rok wydania: 2019
Szerokość towaru: 170mm
Tłumacz: Burska Ewa
Waga: 1,15kg
Wysokość towaru: 245mm
63 punktów lojalnościowych za ten produkt
Dostępność:
niedostępny
Producent:
EAN:
9788321120362
Kod producenta:
760
Czas wysyłki:
24 godziny
63,00 zł
Powiadom o dostępności
Dodaj do ulubionych Zapytaj o produkt
Opis produktu
Cechy
Komentarze
Kolejna wielka i pasjonująca panorama dziejów chrześcijaństwa zachodniego autorstwa Henri Daniel-Ropsa, która ukazuje się nakładem naszej oficyny. Niniejszy tom obejmuje okres od około 1050 do 1350 roku. Te trzysta lat były, jak pisze autor „najbogatszą, najpłodniejszą i najbardziej harmonijną epoką ze wszystkich”. Autor ukazuje niezwykły ferment, twórczy zapał, rozkwit i gwałtowny postęp, dokonujące się wówczas we wszystkich dziedzinach, zarówno w sferze religijnej, umysłowej, kulturalnej, jak i materialnej. „To czas wysokich gotyckich naw, Portalu Królewskiego Chartres, fasad Reims i Amiens, witraży Sainte-Chapelle i fresków Giotta; to czas, gdzie obok budowli z kamienia wznoszą się katedry mądrości – mistyka świętego Bernarda i świętego Bonawentury, Suma teologiczna świętego Tomasza, Chansons de geste, profetyczne dzieło Rogera Bacona i Dantego. To wreszcie czas, kiedy rodzą się instytucje, zarówno religijne jak świeckie, stanowiące bazę dla przyszłych pokoleń, jak konklawe czy prawo kanoniczne, lub też różne formy rządów”. Ale jest to też czas krucjat, podboju Hiszpanii, ekspansji chrześcijaństwa na tereny wschodniej i północnej Europy, wypraw do Azji, czas rozkwitu i schyłku Bizancjum, czas najazdów mongolskich czy wreszcie licznych i krwawych wojen, jakie państwa toczyły ze sobą, czy konfliktów papiestwa z potęgami świeckimi. Niemniej epoka ta „ sprawia wrażenie ładu i równowagi- …i na wiele różnych sposobów manifestowała się wówczas jedność… Brutalna gra polityczna nie przeszkadzała Europejczykom doświadczać nieświadomie, acz silnie, … że są członkami jednej rodziny, że bronią tych samych cywilizacyjnych wartości”