Kalendarz i klepsydra (wyd. 2020)

Znak
Autor: Konwicki Tadeusz
Data dystrybucji: 2020-02-12
Data premiery: 2020-02-12
Liczba stron: 480
Numer wydania: 1
Rodzaj oprawy: miękka
Rok wydania: 2020
Szerokość towaru: 140mm
Waga: 0,51kg
Wysokość towaru: 205mm
44 punktów lojalnościowych za ten produkt
Dostępność:
dostępny
Producent:
EAN:
9788324060450
Kod producenta:
360
Czas wysyłki:
24 godziny
44,99 zł
Kup teraz
Dodaj do ulubionych Zapytaj o produkt
Opis produktu
Cechy
Komentarze
„Czasem myślę, że Warszawę wymyślił Konwicki. Niewykluczone, że koty również.” Marcin Wicha „Nie ma wątpliwości. Tadeusz Konwicki napisał tę książkę z zaświatów-dzisiaj, ale bojąc się cenzury, wydał ją w 1976 r. Wydrapał Bogu zdania, które rozumiemy, ale one nie są z tej Ziemi. Nawet gdy „kolnął kogoś w zadek, nie szczędząc końskiej dawki cykuty”, nawet gdy zabluźnił, obgadał, zrobił to z obezwładniającym wdziękiem. Teraz ten bazyliszek siedzi na chmurce i cieszy się, gdy przewracając strony, rżymy jak konie i gdy łza sią zakręci. Podziękujmy Mistrzowi, że sobie o nas przypomniał, bo po jego „walkach z samym sobą" stajemy się zwyczajnie lepsi. I piękniejsi.” Magdalena Parys Gdy w 1976 roku książka „Kalendarz i klepsydra" pojawiła się na rynku, ustawiały się po nią długie kolejki. Dziś to pozycja klasyczna, ale niezwykle aktualna. Literatura, która zachwyca, prowokuje dyskusje i zmusza do refleksji. Książka, której strony zamieszkuje kot Iwan, celebryci z rodzinami, a przede wszystkim Polacy i Polska. Książka, którą trzeba znać. Po raz pierwszy wydanie „Kalendarza..." uzupełniają reportaże „Ameryka, Ameryka" – przenikliwe, ironiczne, chwilami dalekie od dzisiejszej politycznej poprawności notatki z podróży Autora za wielką wodę. Obserwujemy w nich dochodzenie do formy „łże-dziennika", dla której później Konwicki kilkakrotnie porzucał pisanie powieści i która stała się jego znakiem szczególnym. „Ta książka mogłaby być moją ostatnią książką. Ostatnią prawdą-nieprawdą, strachem-udaniem, kokieterią-jękiem. Mogłaby się zakończyć męską konkluzją: omnis moriar”. (fragment) Powyższy opis pochodzi od wydawcy.