Kuku - ryku!

Grupa wiekowa: 1 - 2 lata Seria "Kuku" to książki wczesnokonceptowe dla najmłodszych czytelników. Kolorowy ptak Kuku budzi się rano w dobrym humorze i pełen energii wyrusza na spotkanie z przyjaciółmi. Pędzi co tchu z krową przez łąkę, gra z psem w piłkę, podpatruje zakochanego w żabie suma, naśladując przy tym dźwięki: mee, bee, muu, kum kum. W ten sposób, w rytmie codziennych zabaw i czynności poznajemy wyrazy dźwiękonaśladowcze i uczymy dziecko wymawiać proste sylaby. Pomaga w tym rymowany tekst, zabawne sytuacje i różne emocje naszego ciekawego świata bohatera. Książka przeprowadza nas przez poszczególne pory dnia - pobudka, śniadanie, zabawy, usypianie - tak, by móc wykorzystać książkę również wieczorną porą. Malowniczy świat Basi Flores w zetknięciu z ekspresją wymawianych dźwięków zachęcają do wielokrotnego powtarzania zabawy, ćwicząc w ten sposób wymowę i pamięć. Emocje, które towarzyszą kolejnym ilustracjom wprawiają dziecko w pozytywny nastrój, inspirując do zabawy z elementami kreatywnych ćwiczeń. “Kuku – ryku!” to druga z serii książek z naszym bohaterem w kropki. Ci, którzy znają go z pierwszej części „A Kuku!”, będą miały dodatkową frajdę i wsparcie w tak ważnym w tym okresie rozwoju pamięci, gdyż również i tu rozpoznają prócz Kuku znane wcześniej postaci: kotka, myszkę czy księżyc. Nasze kartonowe książki, produkowane są przez polską drukarnię, są wysokiej jakości i będą długo służyć waszemu dziecku. Jak powstał Kuku? Opowiada Basia Flores: Być ptakiem albo przygodą ptaka, a najlepiej i ptakiem, i jego przygodą. Niektórzy powiedzą: niemożliwe. Odpowiem: — dla wyobraźni wszystko jest możliwe. O tak! No dobrze, ale skąd Kuku? Jak do mnie przyszedł? Jak powstał? Spotkanie (nie inaczej) dobrze zapamiętane: w ciepły letni wieczór lipca 2018 roku sączyłam wieczorną kawę w niewielkim mieszkaniu w jednym z nadwiślańskich miast. Na parapecie kuchennego okna na moment, być może w wielkim roztargnieniu, przysiadł się do mnie osobnik urokliwy, dyskretny, płochliwy, przypominający trznadla czarnogłowego. Solista o żółtych piórkach tylko zaśpiewał „tirli-tirli“ i fru! Już go nie było. To krótkie, lecz intensywne współbycie zainspirowało mnie do narysowania ilustracji upamiętniającej tamtą chwilę. Tak powstał pierwszy rysunek przedstawiający Ptaka Kuku. Kilka miesięcy później wybrałam się razem z Kuku na Targi Rzeczy Ładnych, gdzie miałam szczęście spotkać Magdę i Roberta z Wydawnictwa Wytwórnia. Kuku wpadł Magdzie w oko i tak właśnie zaczęła się ilustrowana przygoda, której efektem są trzy książki dla najmłodszych; „A Kuku“, „Kuku-ryku!“ oraz „Kuku-wyliczanka!“.