Opis produktu
Cechy
Komentarze
Bestsellerowa seria mistrzyni kryminału z najbardziej nietypową inspektor. Vera – silna, wiarygodna bohaterka, której dobrym przyjacielem jest kufel piwa – nie ma nic wspólnego z utrwalonym w literaturze kryminalnej wizerunkiem policjantki. „The Spectator”
Seria Vera tom 3 Małe miasteczko na wybrzeżu Northumbrii. Matka znajduje piętnastoletniego syna w wannie. Luke leży martwy w wodzie udekorowanej kwiatami… Wkrótce grupa ornitologów odkrywa na plaży ciało młodej nauczycielki Lily – w pozostawionej przez odpływ wodzie pełnej kwiatów... Morderca dusi swoje ofiary i robi ze śmierci swoiste dzieło sztuki. Dlaczego? Stylizacja miejsc zbrodni staje się tropem dla inspektor Very Stanhope. Nie daje jej spokoju, kiedy przesłuchuje świadków, kiedy stara się wczuć w ich motywacje i psychikę. Verę najbardziej nurtują ptasiarze, którzy znaleźli Lily. Co ci ludzie mieli wspólnego z zamordowaną dziewczyną? Co naprawdę łączy tych czterech mężczyzn i żonę jednego z nich? Czy rzeczywiście są bliskimi przyjaciółmi? Śledztwo Very odsłania powoli prawdziwe życie mieszkańców spokojnego miasteczka i ich mroczne sekrety. Czas ucieka. Tymczasem ktoś czeka na odpowiednią chwilę, by wznieść następny ołtarz z wody i kwiatów Cleeves jest świetna w portretowaniu swoich bohaterów i odsłanianiu ich sekretów. Ukryta głębia to mroczna, hipnotyzująca powieść, z ładunkiem intensywnych emocji. „The Spectator”
Seria Vera została zekranizowana jako serial telewizyjny bijący na świecie rekordy popularności, wielokrotnie emitowany również w Polsce. Główną rolę gra Brenda Blethyn – dwukrotnie nominowana do Oscara laureatka Złotego Globu i Złotej Palmy. ANN CLEEVES to jedna z najwyżej cenionych brytyjskich autorek kryminałów wydawanych w 23 krajach. Jej misternie skonstruowane powieści odsłaniają sekrety zamkniętej społeczności, a każda ze znakomicie sportretowanych postaci jest odrębną zagadką psychologiczną.
Seria Vera to powieści i filmy o niepowtarzalnym nastroju smutku, pustki i samotności. Tu strach trzyma za gardło od pierwszej chwili, a do ostatniej nie sposób odgadnąć, kto zabijał.
Komentarze