Podbój normański

Astra
Autor: Morris Marc
Data dystrybucji: 2023-02-07
Data premiery: 2022-10-07
Liczba stron: 446
Numer wydania: 3
Rodzaj oprawy: miękka
Rok wydania: 2022
Waga: 0,5kg
69 punktów lojalnościowych za ten produkt
Dostępność:
dostępny
Producent:
EAN:
9788366625730
Kod producenta:
409
Czas wysyłki:
24 godziny
69,99 zł
Kup teraz
Dodaj do ulubionych Zapytaj o produkt
Opis produktu
Cechy
Komentarze
Podbój normański prezentuje sytuację polityczną anglosaskich wysp pod panowaniem Edwarda Wyznawcy i Harolda. Autor opisuje bitwę pod Hastings, lecz przede wszystkim skupia się na postaci Wilhelma (Williama, Guillaume’a), założyciela dynastii, na jego rozterkach, charyzmie, śmierci oraz jej znaczeniu dla potomnych. W błyskotliwy sposób charakteryzuje najeźdźców, opisując początki nowego prawa i powolny proces integracji. Swoją opowieść prowadzi aż do Domesday Book, czyli wielkiego spisu majątku królestwa zorganizowanego przez Normanów w 1086 roku. Dane statystyczne, społeczne i ekonomiczne zgromadzone w tej opasłej księdze stanowiły ewenement w całej ówczesnej Europie. „Dlaczego rok 1066 był najważniejszą datą w historii Anglii? W swej intrygującej książce Marc Morris omawia nie tylko burzliwe wydarzenia, które doprowadziły do bitwy pod Hastings, ale także chaos, jaki po niej nastał. W barwny sposób opowiada nam o rozwianych nadziejach Wilhelma Zdobywcy, który pragnął rządzić zjednoczonym królestwem – o nadziejach, które ulotniły się w obliczu angielskich rebelii, inwazji wikingów oraz nienasyconych ambicji jego własnych towarzyszy – Normanów”. „Pełna dramatyzmu historia rozgrywająca się na tle radykalnej zmiany społecznej: nagłego rozkwitu zamków, przebudowy wszystkich większych kościołów i całkowitej destrukcji dawnej elity rządzącej. Język, prawo, architektura, nawet postawy życiowe na zawsze uległy zmianie wskutek podboju normańskiego”. „Fascynująca… Morris oddziela fikcję od faktów i przedstawia bardzo potrzebną, współczesną relację dotyczącą przybycia Normanów do Anglii, która w większym stopniu opiera się na wydarzeniach z przeszłości niż na współczesnych teoriach”. The Times