ŻYCIE PO ŚMIERCI TEOLOGICZNE ŚLEDZTWO W 2022

FRONDA
Autor: Szponar Wiktor
Data premiery: 2022-09-30
Grubość grzbietu oprawy lub długość towaru: 18mm
Liczba stron: 260
Numer wydania: 2
Rodzaj oprawy: miękka
Rok wydania: 2020
Szerokość towaru: 130mm
Waga: 0,5kg
Wysokość towaru: 190mm
39 punktów lojalnościowych za ten produkt
Dostępność:
niedostępny
Producent:
EAN:
9788380797505
Kod producenta:
349
Czas wysyłki:
24 godziny
39,90 zł
Powiadom o dostępności
Dodaj do ulubionych Zapytaj o produkt
Opis produktu
Cechy
Komentarze
Obudziłam się pod białym prześcieradłem w szpitalnym prosektorium. Wiedziałam, że urodziłam żywe dziecko i znałam dokładną godzinę swojej śmierci. Według ankiet przeprowadzonych w ciągu ostatnich 40 lat, do Doświadczenia Śmierci Klinicznej, near death expierience, (NDE) przyznaje się od 4,2 do 5% społeczeństwa. Czy to możliwe, aby kilka tysięcy przebadanych ludzi, w różnym wieku, na przestrzeni kilkudziesięciu lat, z pięciu kontynentów, o różnych wierzeniach i światopoglądach, miało tę samą halucynację albo byli ze sobą w spisku? Badania dra Pima van Lommela przeprowadzone w latach 1988-1992 opublikowane w prestiżowym piśmie medycznym The Lancet, objęły 344 pacjentów z grupy 509, które przeżyły reanimację po zawale serca. Na świecie istniały jeszcze trzy programy badawcze nad Doświadczeniem Śmierci Klinicznej: jeden w USA i dwa w Wielkiej Brytanii, objęły one 562 pacjentów. Wszystkie dały podobne wyniki, ale żaden nadal naukowo nie wytłumaczył zadziwiającego zjawiska. Bo najważniejszy wniosek z tych programów badawczych jest taki, że Doświadczenia Śmierci Klinicznej, pochodzą z chwili, gdy funkcje mózgowe są całkowicie zatrzymane. Pacjenci pamiętali dokładnie treść rozmów lekarzy i podejmowane czynności w czasie, kiedy ich elektroencefalogram (EEG) był płaski. Żadne halucynacje nie mogłyby być zapamiętane, gdyż kora mózgowa w tym momencie była nieaktywna. "Będąc z drugiej strony, widziałem moment, kiedy lekarz wyszedł z sali i zakomunikował moim bliskim, że umarłem i teraz trwa tylko procedura odłączania. Słyszałem, jak rodzina rozmawia o moim pogrzebie. Żona mówiła, żeby pochować mnie w ślubnym garniturze".