Opis produktu
Cechy
Komentarze
Kiedy Maja Sokołowska wyfruwa z rodzinnego gniazda w szeroki świat, nie zakłada, że trafi od razu pod skrzydła szefa dużej korporacji. Wychowana w atmosferze miłości i wzajemnej akceptacji, w rodzinie trudniącej się produkcją lokalnych win, nie czuje się najlepiej w sterylnym świecie stołecznych wieżowców ze stali i szkła. Jednak w wyniku serii zbiegów okoliczności i dzięki wsparciu warszawskiej koleżanki Anity - która lekko podkoloryzowała jej CV - Maja dostaje całkiem interesującą propozycję pracy u Maksymiliana Iwańskiego. Praca marzeń? Nie do końca. Szef Mai to wyjątkowo niesympatyczny typ. Oschły, formalny i raczej przykry w kontaktach. Szybko udowadnia nowej pracownicy, jak niewielkie jest jej doświadczenie i jak bardzo powinna być wdzięczna za to, że w ogóle ma u niego pracę. Gdy zniechęcona panna Sokołowska postanawia w końcu złożyć wypowiedzenie, prezes Iwański składa jej nietypową propozycję... Czy to na pewno propozycja bez zobowiązań? Czy dziewczyna znajdzie sposób, by utrzeć nosa wrednemu szefowi? Jedno jest pewne: napięcie pomiędzy nimi będzie rosło... Katarzyna Mak — pisarka, twórczyni szeroko pojętej literatury kobiecej. Pochodzi z Gorzowa Wielkopolskiego, a od przeszło ćwierć wieku mieszka w małej podgorzowskiej wsi, gdzie wraz z mężem Grzegorzem prowadzi niewielkie gospodarstwo rolne. Kobieta jakich wiele: żona, matka, babcia. Z zamiłowania autorka gorących romansów i zmysłowych erotyków. Niepoprawna romantyczka, miłośniczka starych zamczysk i wiekowych domów z duszą. Debiutowała w 2017 roku (Dwadzieścia minut do szczęścia), zdobywała serca czytelniczek także kolejnymi poczytnymi powieściami. Jak podkreśla, jej książki nie są inspirowane modą ani trendami wydawniczymi — stanowią swoisty przekaz dla kobiet takich jak ona, zwyczajnych, nie celebrytek kochających rozgłos i splendor. Swoją twórczością stara się udowodnić, że literatura erotyczna nie musi być wulgarna czy wyzuta z uczuć; mąż autorki radzi czytelniczkom, by przygotowały się na nowy gatunek literacki — kulturalny erotyk.
Komentarze