Bridgertonowie. Magia pocałunku

Zysk i S-ka
Autor: Quinn Julia
Data dystrybucji: 2024-03-22
Data premiery: 2024-04-03
Liczba stron: 440
Numer wydania: 2
Rodzaj oprawy: miękka
Rok wydania: 2024
Seria: Bridgertonowie
Szerokość towaru: 140mm
Tłumacz: Maria Wójtowicz
Waga: 0,47kg
Wysokość towaru: 205mm
54 punktów lojalnościowych za ten produkt
Dostępność:
dostępny
Producent:
EAN:
9788383352558
Kod producenta:
362
Czas wysyłki:
24 godziny
54,90 zł
Kup teraz
Dodaj do ulubionych Zapytaj o produkt
Opis produktu
Cechy
Komentarze
Nic nie jest tak proste – a równocześnie tak skomplikowane – jak jeden doskonały pocałunek Poznajcie naszego bohatera… Gareth St. Clair jest w kropce. Ojciec, który go nienawidzi, za wszelką cenę chce zadłużyć posiadłość St. Clair i zrujnować jego dziedzictwo. Jedynym majątkiem Garetha jest stary dziennik rodzinny, który być może kryje sekrety przeszłości… oraz klucz do przyszłości młodego człowieka – ukryty skarb. Problem w tym, że napisano go po włosku, a Gareth ani w ząb nie zna tego języka. Poznajcie naszą bohaterkę… W zgodnej opinii socjety nie ma drugiej takiej jak Hiacynta Bridgerton. Jest to dziewczyna szatańsko inteligentna, wyjątkowo wygadana, a według Garetha – należy ją zażywać w małych dawkach. Jednak jest w niej coś— coś czarującego i niepokojącego — co go ujęło i nie chce dać spokoju… Poznajcie biednego pana Mozarta… Albo nie. Jednak bądźcie pewni, że przewraca się w grobie, kiedy drogi Garetha i Hiacynty skrzyżują się na corocznym – i jak zwykle pełnym fałszów – koncercie rodzinnym Smythe-Smithów. Hiacynta każde słowo Garetha przyjmuje jak wyzwanie; proponuje mu przetłumaczenie dziennika, mimo że jej włoski nie jest całkiem doskonały. Jednak w miarę zagłębiania się w tajemniczy tekst oboje zaczynają odkrywać, że odpowiedzi leżą nie w dzienniku, lecz w każdym z nich … „Julia Quinn z niezwykłym polotem opisuje życiowe próby i miłosne udręki romantycznego rodzeństwa Bridgertonów. Umiejętnie buduje napięcie, a burzliwe romanse i gorące sceny erotyczne wybrzmiewają niezwykle naturalnie. Tak pisałaby dzisiaj Jane Austen”. „Rolling Stone”