Jestem stąd Wiersze

a5
Autor: Mishol Agi
Data premiery: 2020-07-02
Grubość grzbietu oprawy lub długość towaru: 12mm
Liczba stron: 174
Rodzaj oprawy: miękka ze skrzydełkami
Rok wydania: 2020
Szerokość towaru: 145mm
Waga: 0,27kg
Wysokość towaru: 205mm
35 punktów lojalnościowych za ten produkt
Dostępność:
niedostępny
Producent:
EAN:
9788365614308
Kod producenta:
331
Czas wysyłki:
24 godziny
35,00 zł
Powiadom o dostępności
Dodaj do ulubionych Zapytaj o produkt
Opis produktu
Cechy
Komentarze
Z przyjemnością przedstawiamy tom wierszy Laureatki Międzynarodowej Nagrody Literackiej im. Zbigniewa Herberta 2019, izraelskiej poetki Agi Mishol. To pierwsza książkowa prezentacja twórczości poetki w Polsce. Agi Mishol swą pierwszą książkę opublikowała w wieku lat 18. Wydany dzięki pomocy finansowej rodziców i podpisany jedynie imieniem Agi tom „Kodem Tafasti Rega” nie przetrwał jednak próby czasu nawet w oczach autorki. Do prawdziwego debiutu dojrzała w roku 1972, od tego czasu publikując blisko 20 książek poetyckich, nieodmiennie powstających w najbardziej tradycyjny sposób: z pomocą pióra i kartki. Ich autorka wyznaje: „hebrajski jest dla mnie świętym językiem. To właśnie przede wszystkim zawdzięczam moim rodzicom – że przywieźli mnie do kraju, w którym mówi się po hebrajsku. Hebrajski stał się dla mnie ojczyzną”. Agi Mishol ceniona jest przez krytyków m.in. za posługiwanie się bardzo szerokim wachlarzem odcieni hebrajszczyzny – od odniesień do języka biblijnego po najbardziej współczesne wyrażenia slangowe. Sama zaś przekonuje, iż poeci są „sejsmografami języka”. Godna uwagi jest też rozpiętość tematów poruszanych przez Mishol, która nie daje się zaklasyfikować ani jako np. autorka lirycznych wyznań, ani jako tzw. poetka zaangażowana. Pojawia się w jej twórczości także – daleka od jakiejkolwiek ortodoksji i nie przynosząca łatwego pocieszenia – perspektywa metafizyczna, co sama Mishol podsumowuje: „moja filozofia przypomina filozofię Alberta Camusa – życie jest absurdem. Szukasz jakiegoś głębszego sensu, ale zarazem dobrze wiesz, że żadnego sensu nie ma. Jedyna metafizyka w moich wierszach to te chwile, kiedy wszystko otwiera się na jakiś inny wymiar. Większość wierszy przychodzi z tych samych źródeł i mówi o moim »ja«. Ale istnieje wiele »ja«: jest Agi metafizyczna i inna, która jest cyniczna, a także jest Agi naiwna, a nawet czasami (w pewnym, szerszym sensie) religijna”.