Protokół Oriona

Poligraf
Autor: Martin Paul K.
Data dystrybucji: 2024-09-24
Data premiery: 2024-07-08
Liczba stron: 450
Rodzaj oprawy: miękka
Rok wydania: 2024
Szerokość towaru: 145mm
Waga: 0,54kg
Wysokość towaru: 205mm
49 punktów lojalnościowych za ten produkt
Dostępność:
dostępny
Producent:
EAN:
9788383083001
Kod producenta:
768
Czas wysyłki:
24 godziny
49,99 zł
Kup teraz
Dodaj do ulubionych Zapytaj o produkt
Opis produktu
Cechy
Komentarze
Czytelników wydanej w 2018 roku powieści „Krawędź otchłani” z pewnością zainteresują dalsze losy jej bohaterów. Czy Agnieszka i Thomas stworzą w końcu trwały związek? Czy plany modulatora fal grawitacyjnych uda się jeszcze odzyskać? Czy odnajdzie się zaginiony dziadek Agnieszki? Czy jesteśmy jedynymi gospodarzami naszej planety, czy też może od dawna towarzyszą nam emisariusze obcych cywilizacji? Jakie siły rządzą naprawdę naszym światem? Czy może zagrażać nam kosmiczna katastrofa? Odpowiedzi na te pytania szukajcie w nowej powieści Paula Martina „Protokół Oriona”. Autor, rocznik 1958, już w czasach licealnych tworzył opowiadania i uczestniczył w olimpiadach z języka i literatury, w głębi ducha marząc o reżyserii filmowej. Krótko przed maturą nieoczekiwanie zmienił zainteresowania i jako kierunek studiów wybrał architekturę. Jeszcze przed dyplomem zaliczył praktykę w Stanach Zjednoczonych, zostawiając na amerykańskiej ziemi swój ślad w postaci pierwszego zrealizowanego projektu. Potem przyszły następne. Zawód architekta otworzył mu wiele drzwi i umożliwił poznanie różnych krajów i kultur. I choć nadal aktywnie uprawia ten zawód, od swojej karmy całkiem uwolnić się nie zdołał. Przez większość życia pisał i pod własnym nazwiskiem publikował felietony i artykuły, zazwyczaj na tematy powiązane z architekturą. W roku 2018 – już pod pseudonimem – opublikował swoją pierwszą powieść sensacyjną „Krawędź otchłani”. Książka zebrała ogólnie dobre recenzje ze strony czytelników. „Protokół Oriona” jest opowieścią o dalszych losach jej bohaterów i ukłonem w stronę czytelników, którzy po lekturze „Krawędzi otchłani” odczuwali niedosyt.